niedziela, 3 lutego 2013

Masowe porty gier na Linuksa! Czy nie za wcześnie?

Ostatnio dużo dzieje sie w świecie rozrywki dla Pingwina. Steam, Desura i w tygodniu mamy 1-2 informacje o porcie jakiejś ciekawej (lub mniej) gry.
Systuacja ta bardzo cieszy moje oko, bo mimo tego że jakimś wielkim fanem gier nie jestem to przy namawianiu do Linuksa odejdzie jeden argument przeciw systemowi spod znaku Tuxa.
Tylko czy to nie jest za wcześnie? Według mnie jest to minimalnie za wcześnie, bo ani Nvidia, ani AMD nie mają porządnych sterowników do kart graficznych dla naszego systemu. Częste ścinki gier z powodu tych sterowników odrazu odstraszą przeciętnego zjadacza kebaba i degustatora Lecha. Co w efekcie da posty na forach/portalach typu: "Linuks to zuo. Ten kto go urzywa ten jest gupi 3< Postraffiam wAs"(trochę mnie poniosła wyobraźnia). Antyreklama chyba w przypadku OS'u nie przyniesie sukcesu. Skoro developerka od gier się zorientowała że Linux to przyszłość to producenci kart graficznych się obudzą (oby nie z ręką w nocniku).

Opcja wysokobudżetowych gier na Linuksa na pewno jest optymistyczna tylko pytanie co będzie gdy Linux stanie się mainstreamowy?

Jak ktoś chcę mnieć zawsze świerze info na temat portów gier na Pingwina to polecam http://gry.ubuntu-pomoc.org.

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz