środa, 15 lutego 2012

Kilka spraw o których zapomniałem w sprawie Razor-qt

Post o instalacji Razor-qt był pisany "na odwal się", przez co teraz muszę dwie rzeczy dodać, a wydanie nowej wersji tego środowiska jest dobrym czasem na to.

Jedną z nich jest problem z uruchomieniem Razor-qt z jakimkolwiek menadżerem okien. Ten problem jest banalny. Wystarczy zamiast np. Razor-qt/Metacity wybrać Razor-qt, a jeśli nie wybrał nam się menadżer okien, który chcieliśmy to zmieniamy go w ustawieniach środowiska

("Razor Configuration"->"Ustawienia sesji Razor"->"Basic Settings"->"Window Manager").

Kolejną rzeczą do zrobienia w tym systemie po jego instalacji to naprawa brzydkiego wyglądu aplikacji opartych o biblioteki GTK, a żeby to zrobić wystarczy dodać do autostartu linijkę gnome-settings-daemon

("Razor Configuration"->"Ustawienia sesji Razor"->"Autostart"->zaznaczamy "Razor Autostart" i klikamy "Add"->dodajemy linijkę "gnome-settings-daemon" w linijce "Command", a w nazwie wpisujemy co sobie życzymy i wybieramy "Ok").

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz